Kiedy jestem sam na wakacjach i pilnie potrzebuję kogoś, kto mnie poliza, mam bardzo prostą sztuczkę :0))): Po prostu leżę zupełnie nago na ruchliwej plaży i przyklejam tyłek do ludzi, aby mogli zobaczyć mój dupek może. Nigdy niczego nie doświadczyłem na wakacjach, na których nie odniosłem sukcesu. Tak samo tym razem. Nie mogłem wyglądać tak szybko, jak czułem język w dupie. Ten facet był szczególnie odważny. Wbił język w mój dupek bez pytania. Och, jak fajnie!! To naprawdę łatwe jako kobieta! Po chwili nie mogłem już powstrzymać mojego pożądania. Musiałem jęczeć, a mój gorący sos cipki wysunął się z mojej cipki. I na plaży też! Przeklęty! Ale mnie to nie obchodzi, najważniejsze jest to, że przyjdę: 0))). W końcu nie mam ochoty podnosić facetów na dyskotece.